Camino Polaco, etap 8: Kruklanki - Bogacko 33 km (30.08.2018)

Dziś od rana nad głową wspaniałe niebieskie niebo... Pierwsza połowa dzisiejszego dnia do Giżycka mija całkiem szybko, choć zaczynam już czuć że coś się dzieje z nogami... 




W Giżycku odpoczywam nieco dłużej, uzupełniam zapasy i ruszam w dalszą drogę. Jakież jest moje zdziwienie, gdy okazuje się, że obrotowy most nad kanałem łączącym jeziora Niegocin i Kisajno, jest czynny tylko w wyznaczonych godzinach. Na szczęście nieopodal jest kładka, pozwalająca przejść na drugą stronę bez czekania na otwarcie mostu. Z miasta wychodzę ulicą Świętego Brunona, która doprowadza do prawdopodobnego miejsca jego męczeńskiej śmierci. Tu ustawiony jest krzyż i ołtarz, a po drugiej stronie rozciąga się wspaniały widok na jezioro. 




Idzie mi się coraz ciężej, im dalej tym trudniej i do Bogacka docieram już resztką sił. Długi dziś etap, a ponadto na moich obydwu piętach zamieszkały okazałe bąble. No tak, bez tego się nie obędzie, a tak cieszyłam się przez cały ubiegły tydzień, że dobrze mi się szło. No cóż, teraz przyjdzie trochę pocierpieć ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz